Firmy handlowe i zagraniczny emigranci motorem napędowym kantorów internetowych

Internetowy rynek wymiany walut ma się dobrze. Z roku na rok coraz lepiej. Perspektywy na przyszłość również wyglądają zachęcająco. To, co wielu uznało za jednorazowy pomysł, bazujący na legendarnych już kredytach udzielanych w walutach obcych, okazało się poszukiwaną na rynku alternatywą. Banki zarabiające krocie na szerokich spreadach doczekały się poważnego konkurenta.

Pomoc dla małego i średniego biznesu

Z oferty kantorów internetowych coraz częściej korzystają mali i średni przedsiębiorcy. Duża grupa Klientów to firmy świadczące usługi zagranicznym kontrahentom. Od branży IT, poprzez mniejsze biura podróży, aż po kilkunastoosobowe firmy budowlane. Kolejnym segmentem są firmy działające w obszarze handlu zagranicznego. Czy to producenci, sprzedający swoje produkty za granicą, czy szeroko rozumiany import-eksport. Dane Ministerstwa Rozwoju, za rok 2015 wskazujące nadwyżkę handlową w wysokości 3,7 mld euro, przy wartościach zarówno eksportu, jak i importu na poziomie ok 175 mld euro, to bardzo sugestywny obraz o jaką stawkę toczy się gra. Największym partnerem handlowym dla polskich firm pozostają Niemcy, ale sukcesywnie wzrasta też eksport na pozostałe rozwinięte rynki strefy euro. Mniejsza, za to coraz mocniej dochodząca do głosu grupa firm, działających poza europejską walutą, to głównie eksporterzy na rynek norweski, kanadyjski i amerykański. Niewątpliwą korzyścią dla tej grupy przedsiębiorców, poza atrakcyjną ceną waluty, jest możliwość szybkiego i taniego przesłania środków za granicę. Opłaty w najlepszych kantorach internetowych są stałe i nie przekraczają 10zł, gdzie w bankach jest to zazwyczaj prowizja procentowa, uzależniona od wartości przekazu. Kolejnym ważnym czynnikiem jest oferta banków, w których kantory umożliwiają wymianę ekspresową. Liderzy mają w swoim portfolio ponad 20 banków, co stanowi pokaźną większość, jeżeli chodzi o Polskie banki. Dlaczego to takie ważne? Operacje pomiędzy Klientem a kantorem, dokonywane w ramach tego samego banku, zazwyczaj trwają kilka minut, co jest istotne przy dzisiejszym tempie prowadzenia biznesu. Kolejnym krokiem w walce o Klienta wydaje się być wprowadzenie możliwości kredytowania zakupu waluty obcej. Jest to czynnik, który najczęściej zatrzymuje duże firmy w obszarze bankowym.

Korzystają Polacy na obczyźnie

Kolejną grupą, zapewniającą regularny rozwój kantorów on-line, są emigranci zarobkowi. W 2015 roku, według danych NBP,  kwota środków przesłanych przez nich do Polski, w przybliżeniu wynosiła 4mld euro. Pieniądze płyną głównie z Niemiec i Wielkiej Brytanii. W dalszej kolejności jest Irlandia i Holandia. Coraz mocniej do głosu dochodzą kraje skandynawskie: Norwegia, Szwecja, Dania. W ostatnim okresie duży wpływ na sytuację miała decyzja o wyjściu Wielkiej Brytanii ze struktur Unii Europejskiej. Brexit wywołał duży spadek funta. Jak to zwykle bywa w przypadku sytuacji ekstremalnych, większa ilość osób poszukuje sposobu na zminimalizowanie ryzyka straty. Wybór padł na kantory internetowe – dzięki niskim spreadom, osłabienie kursu brytyjskiej waluty było mniej odczuwalne. Zaletą wymiany waluty w Internecie jest szybkość i wygoda. Klient nie ma potrzeby posiadania w Polsce konta walutowego. Może przelewać środki bezpośrednio z zagranicy na konto w kantorze i po przewalutowaniu wysłać je na wskazane konto złotówkowe w Polsce. Mając to na uwadze, serwisy wymiany, planując rozwój swojej działalności, coraz częściej myślą nad otwieraniem przedstawicielstw za granicą. Wszystko po to, żeby uprościć i przyśpieszyć proces wymiany. Duzy nacisk kładzie się również na opracowywanie rozwiązań na urządzenia mobilne. Mobilna wersja serwisu to w tej chwili podstawa, a tylko niektóre z kantorów mają takową w ofercie. Warto wspomnieć, że konkurencja w tej części rynku jest o wiele większa. Poza rywalizacją z bankami do konkurencji dołączają firmy specjalizujące się w błyskawicznym przesyłaniu środków z zagranicy. Oferują one niskie opłaty za szybki transfer, zarabiając głównie na spreadach, których wysokość oscyluje pomiędzy notowaniami banków, a kantorów on-line. To kolejny argument przemawiający za koniecznością wspomnianego wcześniej  rozwoju firm poza granicami kraju. Do stałej oferty należą już takie produkty jak powiadomienia sms, zlecenia stałe, przelewy zagraniczne. Jest to podstawa, z której coraz bardziej świadomy Klient w pełni korzysta.

 

Wspomniane grupy to podstawowe segmenty rynku wymiany walut w Internecie. Ich ciągły stabilny rozwój pozwala optymistycznie patrzeć w przyszłość przedstawicielom branży. Kantory internetowe przeobrażają się w coraz poważniejsze instytucje finansowe, które w przyszłości będą wywierać coraz większy nacisk na rynek bankowy.